Postęp, jaki dokonał się przez ostatnie 4 lata jeśli chodzi o opiekę diabetologiczną jest imponujący. Dziś pacjenci z cukrzycą w Polsce mają dostęp do zdecydowanej większości nowoczesnych leków i wyrobów medycznych. Choć, jak to w życiu bywa, jest jeszcze pewne „ale” – mówi Anna Śliwińska, Prezes Zarządu Głównego Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków i członek Forum Ekspertów ds. Cukrzycy.
Kolejna kadencja Parlamentu dobiega końca, co jest dobrym momentem na podsumowania – także te zdrowotne. Jak zatem wygląda opieka nad pacjentem z cukrzycą w 2023 roku w porównaniu z rokiem 2019?
Można z pełną świadomością stwierdzić, że w ostatnim czasie cukrzyca stała się priorytetem dla decydentów – tak dla Ministerstwa Zdrowia, jak i Narodowego Funduszu Zdrowia. Wcześniej mieliśmy poczucie, że pacjenci diabetologiczni są wręcz spychani na margines – nie obserwowaliśmy istotnych zmian legislacyjnych, a dostęp do nowoczesnych leków i technologii był bardzo ograniczony.
Jakiś czas temu to się zmieniło – i można to oceniać nie tylko przez liczbę nowych refundacji i rozwiązań legislacyjnych, ale także chociażby poprzez zainicjowane kampanie i akcje edukacyjne, uświadamiające i – co szczególnie ważne i potrzebne – profilaktyczne.
Do jakich nowych terapii i wyrobów medycznych zyskali dostęp pacjenci w ostatnich latach? Z jak dużą skalą zmian mamy do czynienia?
Postęp, jaki dokonał się przez ostatnie 4 lata jeśli chodzi o opiekę diabetologiczną jest imponujący. Dziś pacjenci z cukrzycą w Polsce mają dostęp do zdecydowanej większości nowoczesnych leków i wyrobów medycznych. Choć, jak to w życiu bywa, jest jeszcze pewne „ale”, bo nie wszystko jeszcze jest w pełni dostępne, ale nie powinno przysłaniać to całościowego, bardzo pozytywnego obrazu.
Jeśli chodzi o farmakoterapię, to zyskaliśmy dostęp do leków z właściwie każdej grupy – począwszy od nowoczesnych insulin, poprzez flozyny i inkretyny – o refundację których zabiegaliśmy niezwykle długo – a na gliptynach kończąc.
W obszarze wyrobów medycznych ważną i niezwykle wyczekiwaną zmianą, a wręcz prawdziwym przełomem, było udostępnienie systemów do ciągłego monitorowania glikemii. Choć tu właściwie trzeba powiedzieć, że był to szereg zmian, bo refundacja była wprowadzana stopniowo dla kolejnych grup pacjentów – począwszy od dzieci i młodzieży, aż po dorosłych. W przypadku pomp insulinowych ten postęp jest mniejszy.
Nie można też nie wspomnieć o – z pozoru drobnej zmianie, która ma ogromny wpływ na efektywność leczenia, czyli refundacji igieł do wstrzykiwaczy insulinowych, o którą Polskie Stowarzyszenie Diabetyków zabiegało ponad 30 lat.
Wcześniej wspomniała Pani o rozwiązaniach systemowych. Co konkretnie ma Pani na myśli?
Pierwszym rozwiązaniem, które ma niebagatelny wpływ na leczenie cukrzycy, jest lista bezpłatnych leków dla seniorów. Do niedawna dotyczyło to osób powyżej 75 lat, natomiast teraz ta granica została obniżona do 65 roku życia, na czym skorzystało i skorzysta także liczna grupa diabetyków. Ku naszemu zadowoleniu, uwzględnione są na niej nowoczesne insuliny, flozyny i inkretyny. To niezwykle ważne, bo cukrzyca jest chorobą postępującą, co może przekładać się na regularny wzrost wydatków na leczenie. A z tym nie każdy senior może sobie finansowo poradzić.
I druga zmiana, która nie zaistniałaby, gdyby nie wysiłki konsultant krajowej w dziedzinie medycyny rodzinnej, dr hab. Agnieszki Mastalerz-Migas, czyli funkcjonująca od października 2022 r. opieka koordynowana. Niezwykle cieszy nas, że diabetologia jest jednym z obszarów, których opieka koordynowana dotyczy. Jej wprowadzenie ma bardzo konkretne, namacalne korzyści – lekarz rodzinny może zlecać badania, które dotychczas były „zarezerwowane” jedynie dla specjalistów, czy też w razie potrzeby konsultować się z innymi specjalistami. Mamy nadzieję, że to rozwiązanie będzie się rozwijać i dalej efektywnie funkcjonować.
Należy przyznać, że dorobek ostatnich 4 lat, jeśli chodzi o diabetologię, jest naprawdę imponujący. Kogo należy chwalić i komu należy dziękować za ten niewątpliwy sukces?
Tak jak wielokrotnie podkreślano na spotkaniu podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu, ten sukces to efekt pracy i zaangażowania wszystkich środowisk – decydentów, towarzystw naukowych, ekspertów medycznych z obszaru diabetologii i nie tylko, parlamentarzystów oraz organizacji pacjentów.
Nie ulega jednak wątpliwości, że można wskazać kilka osób, które szczególnie zasłużyły się w ostatnich latach dla rozwoju opieki diabetologicznej w Polsce. Jako Polskie Stowarzyszenie Diabetyków oraz Forum Ekspertów ds. Cukrzycy postanowiliśmy symbolicznie im podziękować, w ten sposób dziękując jednak każdemu, komu bliski był i jest los pacjentów z cukrzycą.
Nasze wyróżnienia, które wręczyliśmy podczas Forum Ekonomicznego w Karpaczu, trafiły w ręce wiceministra Macieja Miłkowskiego, prof. Doroty Zozulińskiej-Ziółkiewicz, prof. Krzysztofa Strojka, prof. Małgorzaty Myśliwiec, dr hab. Agnieszki Mastalerz Migas oraz trójki parlamentarzystów – posła Tomasza Latosa, posła Marka Hoka oraz posłanki Ewy Kołodziej.
Chciałabym, aby w przyszłości było jak najwięcej okazji do tak pozytywnych podsumowań i do wręczenia kolejnych wyróżnień.
Pragnę też przy tej okazji podziękować wszystkim ekspertom, którzy w ostatnich latach wspierali i włączali się w prace Forum Ekspertów ds. Cukrzycy – w tym przede wszystkim prof. Leszkowi Czupryniakowi, prof. Maciejowi Małeckiemu, prof. Marcinowi Czechowi, dr Małgorzacie Gałązce-Sobotce oraz mgr Alicji Szewczyk.
Wracając do Forum Ekspertów ds. Cukrzycy. We wrześniu 2021 r. Forum zaprezentowało Rekomendacje zmian w opiece diabetologicznej. Czy wskazywane wtedy potrzeby zostały już wdrożone? I gdzie jest jeszcze to „ale” – czyli wyzwania na najbliższe 4 lata?
Część postulatów z pewnością znalazła już swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości – chociażby szeroko omówione wcześniej rozszerzenie dostępu do nowoczesnych opcji leczenia cukrzycy, działania na rzecz zapobiegania i właściwej terapii powikłań cukrzycy oraz prowadzenie coraz szerszej edukacji i profilaktyki cukrzycy w społeczeństwie.
W przypadku innych wciąż jednak pozostaje sporo do zrobienia. Mowa tu chociażby o często podnoszonej przez Forum Ekspertów ds. Cukrzycy potrzebie właściwej alokacji środków z opłaty cukrowej. Patrząc na dotychczasowe funkcjonowanie tego instrumentu nie ma najmniejszych wątpliwości, że wymaga on szeregu zmian – tak aby te ogromne środki nie „rozpłynęły się w systemie”, a były wydatkowane zgodnie z ustawowym przeznaczeniem. To niewątpliwie jedno z zadań na przyszłość, na przyszłą kadencję.
Mamy również nadzieję, że w najbliższej przyszłości uda się lepiej poradzić sobie z „piętą achillesową” polskiej diabetologii, czyli opieką nad pacjentem ze stopą cukrzycową i że poprawi się dostęp do edukacji diabetologicznej.
Odbierając wyróżnienie w Karpaczu prof. Małgorzata Myśliwiec powiedziała, że „musimy leczyć cukrzycę jak najlepiej, nie możemy leczyć jej średnio”. Aby tak się jednak stało, wciąż potrzebujemy kilku zmian, jeśli chodzi o dostęp do leków i wyrobów medycznych. Mam tu na myśli przede wszystkim dalsze rozszerzanie dostępu do terapii i wyrobów medycznych – nowoczesnych insulin, flozyn i inkretyn oraz gliptyn. W przypadku części z nich wciąż mamy do czynienia z ograniczeniami lub też archaicznymi kryteriami, które powodują, że nie każdy pacjent może być leczony optymalnie. Wciąż też czekamy na zapewnienie dostępu m.in. do pomp insulinowych dla osób powyżej 26 roku życia.
Jeśli jednak rozwój polskiej opieki diabetologicznej będzie tak dynamiczny jak dotychczas, nie mam wątpliwości, że wkrótce rozwiążemy także i te problemy.