Na grypę zachorować może każdy i zwykle jest to choroba, która z powodu wysokiej gorączki i bólów mięśni i stawów bardzo męczy i mocno osłabia organizm. W przypadku diabetyków i przebieg, i konsekwencje grypy mogą być znacznie poważniejsze niż u osób bez cukrzycy. To nie przypadek, że szczepienia ochronne przeciwko grypie w pierwszej kolejności są rekomendowane pacjentom chorym przewlekle.
Każda choroba dodatkowa, szczególnie jeśli towarzyszy jej gorączka utrudnia leczenie cukrzycy. Jednak trudności z „ogarnięciem” cukrów to nie jedyny argument przemawiający za tym, by grypy nie traktować z pobłażaniem. Znacznie większym niebezpieczeństwem niż hiperglikemia są powikłania pogrypowe, w tym najczęstsze zapalenie płuc. Powikłania po grypie u pacjentów z cukrzycą, w szczególności tych po 65. roku życia występują często, zwykle wymagają hospitalizacji, a w sezonie zwiększonej zachorowalności na grypę są uznawane za częstą, pośrednią przyczynę zgonów. Dlatego seniorzy z cukrzycą szczepienia przeciwko grypie powinni traktować, jako obowiązkową profilaktykę. W tym roku po raz pierwszy będzie dostępna nowa, wysokodawkowa szczepionka przeciwko grypie, opracowana zgodnie z potrzebami osób starszych, wymagających innej
immunizacji niż młodsze grupy wiekowe.
Jak rozpoznać grypę?
Grypa to coś więcej niż „zwykłe” przeziębienie. Obydwie choroby wywołują wirusy, jednak przebieg grypy jest cięższy i trwa ona dłużej. Grypie towarzyszy wysoka i szybko narastająca gorączka. Przeziębienie rozwija się zazwyczaj kilka dni, przy grypie w ciągu kilku godzin z osoby zdrowej stajemy się pacjentem, któremu trudno wstać z łóżka. Poza gorączką typowymi objawami dla grypy są bóle mięśni i stawów, ogólne rozbicie, suchy kaszel.
Leczenie grypy
W większości przypadków udaje się opanować grypę w warunkach domowych. Niemniej osoby z tzw. grupy ryzyka, np. chore przewlekle oraz seniorzy niekiedy wymagają z powodu grypy bardziej zaawansowanego leczenia, także szpitalnego. Mimo że samopoczucie w czasie grypy bywa fatalne, leczyć można ją jedynie objawowo, czyli przyjmując leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Nie ma leków, które byłyby w stanie szybko usunąć wirusa z organizmu, na wirusy grypy nie działa też żaden antybiotyk (te zwalczają bakterie, nie wirusy).
Bardzo ważne jest, by grypę wyleżeć w łóżku. Nie należy „faszerować się”lekami i wychodzić z domu. Raz, że wówczas narażamy innych na zachorowanie – wirus grypy rozprzestrzenia się drogą kropelkowa, bardzo łatwo wnika do organizmu przez błony śluzowe; dwa – niedoleczona grypa często mści się powikłaniami.