Na co dzień w telewizji, radiu, internecie i gazetach jesteśmy bombardowani reklamami różnych suplementów diety, jak witaminy, minerały i preparaty multiwitaminowe. Często można odnieść wrażenie, że jak zastosujemy się do tych wszystkich zaleceń podawanych w reklamach to będziemy nieśmiertelni. Wyniki badań wskazują, że 50-60% Polaków stosuje różnego rodzaju suplementy diety. Ze względu na skalę tego zjawiska warto przyjrzeć się nieco dokładniej co na temat tych suplementów diety mówią wytyczne poważnych towarzystw naukowych. Warto także przyjrzeć się rzeczywistym „korzyściom” jaką mają przynosić diety w których eliminuje się lub bardzo ogranicza zawartość węglowodanów czy tłuszczy.

Choroby układu krążenia i nowotwory są dwiema głównymi przyczynami przedwczesnych zgonów na świecie. Wykazano, że stany zapalne i stres oksydacyjny odgrywają rolę zarówno w chorobach układu krążenia, jak i nowotworach, a suplementy diety mogą mieć działanie przeciwzapalne i przeciwutleniające. Stwierdzenie to często stanowi podstawę „uzasadniającą” stosowanie tych suplementów.

Najnowsze zalecenia najbardziej prestiżowej amerykańskiej grupy profilaktyki zdrowotnej (US Preventive Services Task Force Recommendation Statement) w jednym z najlepszych pism świata (Journal of American Medical Association, JAMA) opublikowane w ostatnim tygodniu czerwca 2022 roku, stwierdzają, co na pewno zaniepokoi producentów witamin i suplementów, a tym bardziej inżynierów górnictwa jak Jerzy Z., sprzedających „lewoskrętną witaminę C” czy inne pseudonaukowe produkty, że to może być po prostu niebezpieczne dla zdrowia. Warto przytoczyć kilka konkluzji, które zostały przedstawione we wspomnianym stanowisku ekspertów:

  • Nie ma żadnych przesłanek by twierdzić, że stosowanie jakichkolwiek preparatów wielowitaminowych zmniejsza ryzyko zdarzeń sercowo-naczyniowych czy nowotworów
  • Beta-karoten (witamina A) może zwiększać ryzyko nowotworów płuc, zwłaszcza gdy przyjmowana jest przez osoby palące papierosy. Co więcej, wydaje się też zwiększać ryzyko zgonu z powodu chorób sercowo-naczyniowych
  • Witamina A powoduje wzrost ryzyka złamania kości biodrowej
  • Witamina E powoduje wzrost ryzyka krwawienia wewnątrzczaszkowego (krwotocznego udaru mózgu)
  • Witamina C powoduje wzrost ryzyka tworzenia się kamieni nerkowych
  • Żadne inne witaminy w chwili obecnej nie mogą być powszechnie rekomendowane do stosowania w populacji ogólnej, z uwagi na brak konkluzywnych badań w zakresie wpływu na zdarzenia sercowo-naczyniowe i nowotwory

Te najnowsze ostrzeżenia z amerykańskiego zalecenia profilaktyki zdrowotnej pozwalają stwierdzi, że należy unikać preparatów multiwitaminowych, szczególnie ostrożnie podchodzić do: witaminy A, beta-karotenu, witaminy E oraz witaminy C, zwłaszcza przyjmowanej razem z preparatami wapnia.

Podsumowując, należy pamiętać, że chcąc zachować zdrowie, należy badać się profilaktycznie, stosować odpowiedni sposób odżywiania, spożywać owoce i warzywa, stosować sprawdzone i zarejestrowane leki w razie potrzeby, szczepić się i unikać opinii i rad osób niewykształconych w zakresie medycyny. Zero sztucznych witamin. Proszę pamiętać, oglądając kolejną reklamę preparatu multiwitaminowego w telewizji, że paradoks naszych czasów polega na tym, że nie można reklamować prawdziwych, sprzedawanych na recepty leków, które ratują zdrowie i życie milionów osób (jak np. statyny). Można natomiast reklamować wszystko to, co lekiem nie jest, chociaż sprzedawane bywa w aptece.

Innym bardzo ważnym zagadnieniem jest tzw. dieta restrykcyjna (dieta pozbawiona jakiegoś wybranego składnika, np. tłuszczy czy cukru). Należy pamiętać, że diety restrykcyjne z medycznego punktu widzenia są przeznaczone wyłącznie dla osób z konkretną jednostką chorobową (np. choroby neurologiczne, cukrzyca), gdzie mają potwierdzone działanie terapeutyczne. W badaniu pod kierownictwem polskiego uczonego – prof. Macieja Banacha, opublikowanego na łamach European Heart Journal w 2019 roku stwierdzono, że stosowanie diety ubogiej w węglowodany (39% energii z węglowodanów przy normie przyjętej w granicach 45-55%) przez osoby zdrowe zwiększało ryzyko śmierci o 32%. Jest to związane z tym, że w przypadku stosowania diety restrykcyjnej często nieświadomie zastępujemy eliminowany składnik innym składnikiem. Podobne wyniki, także w badaniu kierowanym przez prof. Macieja Banacha, uzyskano w odniesieniu do diety ubogiej w tłuszcze. Stwierdzono bowiem, że stosowanie diety w której zmniejsza się całkowita zawartość tłuszczy przyczynia się do zwiększenia ryzyka śmierci. Wynika to z tego, że w przypadku zmniejszania całkowitej zawartości tłuszczy w diecie w największym stopniu ogranicza się zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które są korzystne dla zdrowia. Tak więc nie ilość ale jakość ma znaczenie.

Podsumowując osoby zdrowe nie powinny stosować diet ubogich w węglowodany i całkowitą zawartość tłuszczy. Kolejny raz potwierdza to, że zachowanie umiaru „złotego środka” jest najlepsze dla utrzymania zdrowia. Jedynymi naukowo potwierdzonymi modyfikacjami w kontekście tłuszczy w diecie, które przynoszą korzyści zdrowotne jest: zwiększenie zawartości tłuszczy wielonienasyconych [szczególnie kwas eikozapentaenowy (EPA) i alfa-linolenowy (ALA)] z jednoczasowym ograniczeniem zawartości tłuszczy nasyconych w diecie.

STANISŁAW SURMA, student medycyny
MONIKA ROMAŃCZYK, studentka medycyny
PROF. DR HAB. N. MED. KRZYSZTOF ŁAZBUZEK

Bibliografia

  1. Mangione CM, Barry MJ, Nicholson WK. i wsp. Vitamin, Mineral, and Multivitamin Supplementation to Prevent Cardiovascular Disease and Cancer: US Preventive Services Task Force Recommendation Statement. 2022;327(23):2326-2333.
  2. Mazidi M, Katsiki N, Mikhailidis DP, Sattar N, Banach M. Lower carbohydrate diets and all-cause and cause-specific mortality: a population-based cohort study and pooling of prospective studies. Eur Heart J. 2019;40(34):2870-2879.
  3. Mazidi M, Mikhailidis DP, Sattar N. i wsp. Association of types of dietary fats and all-cause and cause-specific mortality: A prospective cohort study and meta-analysis of prospective studies with 1,164,029 participants. Clin Nutr. 2020;39(12):3677-3686.
Print Friendly, PDF & Email
Skip to content