Specjalnie zmodyfikowane mleko dla niemowląt, w którym białka mleka krowiego zostały rozdzielone, nie zapobiega cukrzycy typu 1 u dzieci z genetycznymi czynnikami ryzyka dla tej choroby – wynika z pierwszego dużego międzynarodowego badania poświęconego zapobieganiu cukrzycy typu 1.
Praca na ten temat ukazała się w czasopiśmie “Journal of the American Medical Association” (https://jamanetwork.com/journals/jama/article-abstract/2667723?redirect=true), a jej koordynatorami są naukowcy z University of Pittsburgh Schools of the Health Sciences.
Jak przypominają autorzy, wcześniejsze badania sugerowały, że wczesna ekspozycja na złożone białka obce, takie jak białko mleka krowiego, może zwiększać ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 1 u małych dzieci genetycznie obciążonych tą chorobą.
W 2002 roku zespół badawczy TRIGR (Trial to Reduce IDDM in the Genetically at Risk), kierowany przez prof. Dorothy Becker, rozpoczął badanie na grupie 2159 niemowląt obarczonych wysokim ryzykiem rozwoju cukrzycy typu 1 (przynajmniej jeden członek rodziny chorował to schorzenie). Naukowcy chcieli ustalić, czy opóźnienie ekspozycji na złożone białka obce (w tym przypadku białko mleka krowiego) jest w stanie zmniejszyć ryzyko wystąpienia choroby.
Po początkowym okresie karmienia mlekiem matki wszystkie uczestniczące w badaniu niemowlęta przestawiono na mleko modyfikowane. Połowa z nich otrzymywała mieszankę, gdzie białka mleka krowiego podzielono na krótkie peptydy, połowa karmiona była standardową mieszanką mleczną (z nienaruszonymi białkami mleka krowiego).
W taki sposób karmiono dzieci aż do ukończenia przez nie 6.-8. miesiąca życia. Warto zaznaczyć, że zadbano o to, aby maluchy nie otrzymywały białek mleka krowiego z żadnych innych źródeł żywności. Następnie przez co najmniej 10 lat naukowcy obserwowali dzieci, aby ustalić, czy rozwinęła się u nich cukrzyca typu 1.
Okazało się, że pozbawienie niemowląt kontaktu z białkami mleka krowiego w żaden sposób nie zmniejszyło częstości występowania cukrzycy (w porównaniu do grupy karmionej zwykłą mieszanką).
– Po ponad 15 latach wysiłków obaliliśmy teorię o potencjalnej roli białek mleka krowiego w rozwoju cukrzycy typu 1 – mówi prof. Becker. – To kolejny dowód, że nie istnieje łatwy sposób zapobiegania temu rodzajowi cukrzycy.
– Nie ma też żadnych dowodów na to, aby zmienić obecne zalecenia dietetyczne dla niemowląt obarczonych wysokim ryzykiem cukrzycy typu 1. Trzeba szukać innych metod zapobiegania tej chorobie – podsumowuje autorka pracy.
Źródło: PAP/Rynek Zdrowia