Otyłość to złożony problem zdrowotny, który osiągnął rozmiary epidemii na całym świecie. Dzisiaj nie ma już wątpliwości, że otyłość sama w sobie jest chorobą, ale też przyczynia się do rozwoju szeregu innych schorzeń, znacznie wykraczających poza cukrzycę typu 2. Zrozumienie przyczyn otyłości ma kluczowe znaczenie dla opracowania skutecznych strategii jej zapobiegania i leczenia.
Otyłość definiuje się ją jako nadmierne gromadzenie się tkanki tłuszczowej, zwykle mierzone za pomocą wskaźnika masy ciała (BMI), gdzie BMI wynoszące 30 lub więcej wskazuje na otyłość. „Lżejszym” stanem jest nadwaga, o której mówimy wówczas, gdy BMI wynosi między 25 a 30. Jednak BMI nie jest miarodajne dla całej populacji, ponieważ nie uwzględnia indywidualnych różnic w budowie ciała.
Dlatego innym przydatnym wskaźnikiem jest obwód talii. Dla populacji europejskiej otyłość trzewną rozpoznaje się przy obwodzie talii u kobiet ≥ 80 cm, a u mężczyzn ≥ 94 cm. Te dwa proste pomiary (BMI i obwód talii) należy przeprowadzać jako badania przesiewowe u dorosłych pacjentów co roku, a uzyskanie BMI ≥ 25 kg/m2 powinno skutkować obserwacją w kierunku powikłań związanych z nadwagą i otyłością.
Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) obecnie juz około 2 miliardy dorosłych zostało sklasyfikowanych jako osoby z nadwagą, a ponad 650 milionów z nich było otyłych. Tym artykułem inicjujemy w naszym biuletynie serię edukacyjnych artykułów, przybliżających nam problem nadwagi i otyłości.
Złożone przyczyny otyłości
Na otyłość wpływa wiele czynników, które można ogólnie podzielić na czynniki genetyczne, środowiskowe, behawioralne i metaboliczne.
• Genetyczne podłoże otyłości
Obecnie wiadomo, że otyłość nie jest chorobą dziedziczoną jednogenowo, natomiast może istnieć wielogenowa predyspozycja do jej rozwoju. Oznacza to, że nie dziedziczymy genu otyłości, ale dziedziczymy wzorce żywieniowe oraz wzorce spędzania wolnego czasu.
• Czynniki środowiskowe
Większa podaż energii niż jej wydatkowanie jest podstawowym czynnikiem ryzyka rozwoju nadwagi i otyłości. Analizy zmian stosunku energii spożywanej do wydatkowanej pokazały, że w czasie historycznego rozwoju zmienił się on z 3:1 w czasach prehistorycznych na 7:1 aktualnie. Rozwój cywilizacyjny spowodował, że do codziennej aktywności potrzeba znacznie mniejszego wydatku energii niż jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Samochody, windy, schody ruchome w budynkach, a w domach: pralki automatyczne, zmywarki, piloty do TV – wszystkie te i wiele innych wynalazków spowodowało ograniczenie aktywności fizycznej. Zmienił się też charakter pracy zawodowej – coraz większy odsetek populacji wykonuje pracę biurową, związaną głównie z obsługą komputera, a wiele stanowisk pracy fizycznej wymaga, dzięki mechanizacji, mniejszego nakładu energii.
• Nawyki żywieniowe
Zdecydowanie zmienił się też rodzaj spożywanej żywności. Stała się ona nie tylko łatwo dostępna, ale też wysoce przetworzona, uboga w naturalne składniki. W wielu produktach spożywczych znacznie zwiększono zawartość tłuszczów i węglowodanów prostych, aby uatrakcyjnić ich smak i zwiększyć sprzedaż. W ostatnich dekadach znacznie wzrosło spożycie słodkich gazowanych napojów, a duże porcje jedzenia, w tym fast foodów stały się standardem.
• Czynniki psychologiczne
Przyczyną nadmiernego przybierania na wadze mogą być uwarunkowania psychologiczne: zajadanie stresu, jedzenie kompulsywne czy też uzależnienie od jedzenia w nocy. Jedzenie jest przyjemnością, ma działanie poprawiające nastrój i łagodzące napięcia. Jednak jeśli zaczyna być permanentnie wykorzystywane do zarządzania emocjami, może to bardzo negatywnie przełożyć się na masę ciała. U części osób występują również zaburzenia mechanizmu samoregulacji, czyli nieumiejętność powiedzenia sobie „dość” pomimo uczucia sytości, szczególnie w sytuacji dostępności nadmiaru pożywienia.
• Czynniki metaboliczne i hormonalne
Niektóre osoby mogą mieć wolniejszy metabolizm, co może utrudniać utrzymanie zdrowej masy ciała. Zaburzenia hormonalne, takie jak te obserwowane w niedoczynności tarczycy czy hiperinsulinemii, mogą również przyczyniać się do rozwoju otyłości. Stanowisko, jakoby otyłość wynikała wyłączenie z nadmiaru spożywanych kalorii jest daleko idącym uproszczeniem. Bo choć nie da się zaprzeczyć, że tyjemy wówczas, gdy wydatkujemy mniej energii niż jej spożywamy, to jednak istnieje wiele pośrednich czynników, które sprzyjają przyrostowi masy ciała. Ci którzy oskarżają się o brak silnej woli, nieumiejętność przestrzegania diety czy lenistwo powinni popatrzeć na problem złożonej choroby, jaką jest otyłość znacznie szerzej.
Agnieszka Mazur