Czy szczepienia dają nam 100% gwarancję uniknięcia chorób, przeciwko którym są skierowane? Niekoniecznie, czego dobrym przykładem jest grypa, którą możemy się zakazić nawet mimo profilaktyki w postaci szczepienia. Nie oznacza to jednak, że szczepienia nie mają sensu! Sprawdź, co tak naprawdę zyskujemy szczepiąc się np. przeciwko pneumokokom i COVID-19?

Działanie szczepionek polega na naśladowaniu naturalnej infekcji, co wystarcza, by układ odpornościowy „nauczył się” danego czynnika chorobowego. Kiedy zetknie się z „prawdziwymi” wirusami lub bakteriami będzie już na nie przygotowany, stąd szybciej zmobilizuje się do walki z nimi. W niektórych przypadkach, jeśli uzyska się efekt odporności zbiorowej, szczepienie chroni w 100% przed zachorowaniem, w innych daje nam szansę na łagodny przebieg infekcji, krótszy czas jej trwania, a przede wszystkim na zmniejszenie ryzyka powikłań po zakażeniu. Bardzo często to nie sama choroba infekcyjna jest niebezpieczna, ale powikłania, jakie może spowodować. Dobrze obrazują to problemy zdrowotne, jakie mogą się pojawić po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2. Zalicza się do nich:
• zapalenie płuc często prowadzące do ostrej niewydolności oddechowej i trwałego uszkodzenia płuc
• trwałe uszkodzenie mięśnia sercowego, co może skutkować np. zapaleniem mięśnia sercowego,
• incydenty zakrzepowo-zatorowe, takie jak zator tętnicy płucnej, zawał serca, udar,
• uszkodzenie nerek,
• wysypka, wypadanie włosów,
• powikłania neurologiczne – udar, problemy ze snem, zaburzenia poznawcze (np. problemy z koncentracją, problemy z pamięcią),
• problemy psychiczne – zespołu stresu pourazowego, depresja i zaburzenia lękowe.

Nie inaczej wygląda sytuacja po przejściu choroby pneumokokowej, która może skutkować powikłaniami w postaci:
• zapalenia płuc
• wstrząsu septycznego
• niedosłuchu/głuchoty
• padaczki
• problemów neurologicznych, np. z koncentracją

Szczepienie osób starszych, w szczególności chorych przewlekle ma na celu przede wszystkim minimalizowanie ryzyka powikłań po zakażeniu pneumokokami czy COVID-19. To powikłania są bowiem główną przyczyną zgonów po infekcjach. Warto zauważyć, że w obydwu przypadkach mówimy o ochronie przez powikłaniami kardiologicznymi i neurologicznymi, które dla osób chorujących na cukrzycę są szczególnie niebezpieczne.

Warto pamiętać, że zaawansowany wiek oraz dodatkowe schorzenia osłabiają układ odpornościowy. Warto go wesprzeć przygotowując go do ewentualnej infekcji poprzez szczepienia ochronne.

Artykuł powstał przy wsparciu firmy Pfizer

Skip to content