W Polsce żyje kilkadziesiąt osób z przeszczepioną trzustką, które dzięki tej operacji wyleczyły się z cukrzycy typu 1; oraz kilkaset pacjentów z cukrzycą po przeszczepie nerki lub nerki i trzustki. Czy przeszczepy narządów można uznać za metodę leczenia cukrzycy? Jakie mają ograniczenia i kto powinien je rozważać?
Możliwości wyleczenia cukrzycy przez chirurgów transplantologów rozpalają wyobraźnię i nadzieje pacjentów. Bo faktycznie, jeśli przeszczepimy trzustkę osobie z cukrzycą typu 1 i narząd ten podejmie pracę, czyli zacznie produkować insulinę, to wówczas wyleczymy ją cukrzycy. Brzmi wspaniale, a dla nielicznej grupy pacjentów, u których udało się taki przeszczep z sukcesem przeprowadzić, bez wątpienia była to decyzja zmieniająca ich życie o 180 stopni. Jednak trzeba mieć świadomość, że przeszczepy trzustki nigdy nie staną się powszechną metodą leczenia cukrzycy. Z kilku powodów.
Po pierwsze potrzebny jest dawca, czyli osoba w stanie śmierci klinicznej, a trzustka jest organem „kapryśnym” i trudnym do przeszczepu. Dawca musi być młody, zdrowy, a sam narząd pobrany szybko, co nie zawsze jest możliwe.
Po drugie, po przeszczepie konieczne jest przyjmowanie do końca życia leków immunosupresyjnych, czyli osłabiających układ odpornościowy. To warunek, żeby organizm narządu nie odrzucił (wszystko co obce dla organizmu, każdy wirus i bakteria, które do niego wniknęły są natychmiast zwalczane, tak samo i przeszczepiony, obcy narząd). Leki immunosupresyjne mają swoje skutki uboczne, dlatego trzeba rozważyć, czy faktycznie warto zamienić insulinoterapię na immunosupresję.
Po trzecie, sama operacja wszczepiania trzustki jest skomplikowana i niesie ze sobą zarówno ryzyko powikłań, jak i ryzyko zgonu (jak każda interwencja chirurgiczna). Nie każdy przeszczep, kończy się sukcesem – wszczepiony narząd może nie podjąć pracy, albo może zostać przez organizm odrzucony (mimo leków immunosupresyjnych).
Po czwarte – życie po przeszczepie wymaga pewnych ograniczeń, chociażby regularnego przyjmowania leków, licznych badań i kontrolowania pracy nowego organu. To wszystko wymaga sporej samodyscypliny. Więc jeśli pacjent nie radzi sobie z kontrolowaniem cukrzycy i traktuje przeszczep, jako sposób na pozbycie się jej, to jest to całkowicie błędne podejście. Prawdopodobnie nie przejdzie on też kwalifikacji do przeszczepu, podczas której oceniania jest też motywacja do leczenia cukrzycy i przeprowadzenia przeszczepu.
Rodzaje przeszczepów stosowanych u pacjentów z cukrzycą
• Przeszczep wyprzedzający trzustki
• Przeszczep nerki
• Przeszczep jednoczesny trzustki i nerki
Przeszczep wyprzedzający trzustki
Przeszczep wyprzedzający, jak sama nazwa wskazuje, ma na celu wyprzedzenie powikłań narządowych, do których prowadzi niedostatecznie wyrównana cukrzyca. Ten rodzaj przeszczepu rozważany jest w przypadku osób, u których cukrzyca ma bardzo chwiejny przebieg, które często doświadczają ciężkich niedocukrzeń z utratą przytomności, które z powodu nieświadomości hipoglikemii nie mogą pracować zawodowo, wreszcie u osób w pierwszych stadiach cukrzycowej choroby nerek. Nefropatia ma postępujący charakter, choroba pogłębia się, aż dojdzie do schyłkowej niewydolności nerek. Aby do tego nie dopuścić dokonuje się przeszczepu samej trzustki, w momencie, kiedy nerki jeszcze pracują prawidłowo.
Jest duże prawdopodobieństwo, że jeśli trzustka podejmie pracę, czyli pacjent de facto wyleczy się z cukrzycy, to zmiany w nerkach cofną się, albo pozostaną na wczesnej fazie cukrzycowej choroby nerek, czyli nie będą zagrażały życiu. Przeszczepy wyprzedzające trzustki wykonywane są głównie u pacjentów z cukrzycą typu 1. Im pacjent jest młodszy i silniejszy, tym szanse na udany przeszczep są większe.
Przeszczep nerki
Przeszczep nerki to szansa dla pacjentów z cukrzycą i niewydolnością nerek z powodu zaawansowanej nefropatii. W momencie, kiedy konieczna staje się dializoterapia, pacjenci kwalifikowani są do przeszczepu nerki, który znacząco poprawia jakość życia oraz wydłuża czas przeżycia. Przeszczep nerki wykonywane jest u pacjentów z cukrzycą typu 1 i cukrzycą typu 2, u których doszło do niewydolności nerek.
Przeszczep łączony (trzustki z nerką)
Jeżeli jest taka możliwość (jest dawca dwóch narządów) u pacjentów ze schyłkową niewydolnością nerek wykonuje się jednoczesny przeszczep nerki i trzustki. Żeby uwolnić chorego od konieczności uciążliwych dializ, dokonuje się przeszczepu nerki, a jednocześnie wszczepia się mu trzustkę, aby uwolnić go od konieczności przyjmowania insuliny. Optymalnie jest przeszczepiać trzustkę i nerkę jednoczasowo, ale nie zawsze jest to możliwe. Zdarza się, że dla pacjenta czekającego na przeszczep, jest dostępna nerka, ale nie ma trzustki. Wówczas przeszczepia się samą nerkę, a następnie czeka na trzustkę.
Taki pacjent i tak przyjmuje leki immunosupresyjne, więc przeszczepienie trzustki może tylko poprawić jakość jego życia, bo uwolni go od insuliny. Oczywiście jest to gorsze rozwiązanie, bo wymaga dwóch operacji, niemniej dość często stosowane. Transplantacje te zwykle dotyczą osób starszych i mocno schorowanych – schyłkowa niewydolność nerek to bardzo ciężkie powikłanie cukrzycy, ze względu na wiek pacjenta i jego stan zdrowia obciążone sporym ryzykiem.
Kwalifikacja do przeszczepu
W przypadku przeszczepu nerki oraz nerki i trzustki wskazaniem jest schyłkowa niewydolność nerek. Wskazaniem do przeszczepu wyprzedzającego może być:
• cukrzyca o chwiejnym przebiegu
• skłonność do ciężkich hipoglikemii, wymagających hospitalizacji
• nieświadomość hipoglikemii
• wczesne stadia nefropatii cukrzycowej lub retinopatii cukrzycowej
Przy czym chwiejny przebieg cukrzycy czy niezadowalające efekty terapii nie mogą wynikać z zaniedbań pacjenta. Chory, który nie przestrzega pewnych zasad dotyczących insulinoterapii tak samo nie będzie ich przestrzegał w przypadku immunosupresji. Przeszczep nie jest dla pacjentów niezdyscyplinowanych, ale dla tych, którzy mimo starań nie osiągają pożądanych efektów. Kwalifikacja do przeszczepu to proces wymagający wykonania szeregu różnych badań, dotyczących rozwoju powikłań cukrzycowych i nie tylko. Chodzi też o ogólny stan zdrowia – bo przeszczep jest poważną, obciążającą operacją oraz o sprawdzenie motywacji danej osoby do leczenia, oszacowanie, czy będzie w stanie przestrzegać zasad funkcjonowania po transplantacji.
Skąd biorą się organy do przeszczepu?
Dawcą nerki może być zarówno osoba gotowa na oddanie nerki komuś bliskiemu, jak i pacjent w stanie śmierci klinicznej. Trzustka pochodzi zawsze od osoby, u której nastąpiła śmierć mózgu. To jedna z przyczyn, dlaczego przeszczepy nerki są znacznie częstsze od przeszczepów trzustki. Co więcej, trzustka jest narządem bardzo delikatnym, podczas pobrania nie powinno się jej dotykać, powinna być wszczepiona szybko po pobraniu, a sama transplantacja wymaga ogromnej precyzji. Trzustki do transplantacji pochodzą tylko od dawców optymalnych, czyli od osoby, która nie przekroczyła 40 roku życia, która przebywała na oddziale intensywnej opieki medycznej krótko – do 3 dni, nie wymagała leków podtrzymujących ciśnienie, które pogarszają przepływ krwi przez trzustkę. Od dawcy optymalnego można pobrać wszystkie narządy, od marginalnego te, które są najbardziej odporne na uszkodzenia niedokrwienne, czyli właśnie nerki. Stąd nerki są najczęściej przeszczepianymi narządami. Także wśród diabetyków znacznie częstsze są przeszczepy nerki niż trzustki.
Życie po przeszczepie
Po każdym przeszczepie konieczne jest przyjmowanie leków immunosupresyjnych, które mają za zadanie nie dopuścić do tego, by organizm odrzucił obcy narząd. Leki immunosupresyjnie obniżają odporność, co sprawia, że pacjent staje się bardziej podatny na infekcje wirusowe, bakteryjne i grzybicze. Dlatego ważne jest, by o siebie dbać i prowadzić higieniczny tryb życia. W początkowym okresie po przeszczepie konieczne są regularne kontrole u lekarza i bardzo dokładne monitorowanie pracy przeszczepionego narządu. Z czasem, jeśli parametry dla wszczepionej trzustki czy nerki są prawidłowe, wizyty kontrolne u transplantologa mogą odbywać się rzadziej.

