W zdecydowanej większości przypadków cukrzyca typu 2 współistnieje z nadwagą i otyłością. Stąd podstawą optymalnego postępowania terapeutycznego będzie nie tylko zastosowanie nowoczesnych leków, ale też modyfikacja stylu życia, w tym nawyków żywieniowych.

Regularność posiłków podstawą w redukcji masy ciała
Aktualne zalecenia kliniczne dotyczące postępowania u chorych na otyłość podkreślają znaczenie modyfikacji nawyków żywieniowych oraz wprowadzenie regularności posiłków. Skuteczność interwencji żywieniowej będzie wyższa, jeśli pacjent będzie ją wdrażał pod okiem dietetyka klinicznego.

– Optymalnie pacjent z cukrzycą powinien spożywać w ciągu dnia 4 do 5 posiłków dziennie. Pacjentom należy uświadomić, że w momencie gdy spożywają posiłek, ich organizm musi również wydatkować energię na jego strawienie — mówi endokrynolog i diabetolog dr hab. n. med. Marta Wróbel z Oddziału Klinicznego Chorób Wewnętrznych, Diabetologii i Schorzeń Kardiometabolicznych Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Jak zauważa ekspertka, istotnym problemem w przypadku chorych na cukrzycę jest fakt, że wielu z nich pomija śniadania.

– Powoduje to, że trzy główne posiłki zostają przesunięte na godziny popołudniowe i trudno taką ilość energii spożytkować w takim czasie. Pominięcie śniadania wpłynie na zwiększenie apetytu. Zdecydowanie nie sprzyja to redukcji masy ciała. Spożywanie rano pełnowartościowego śniadania sprawia, że zapotrzebowanie na kalorie w ciągu dnia, a co za tym idzie poczucie głodu będzie mniejsze — wyjaśnia dr hab. Marta Wróbel.

Talerz dzielony na cztery ćwiartki
Wielu pacjentów z cukrzycą nie ma wystarczającej wiedzy, by skutecznie wdrażać prozdrowotne nawyki. I tu ważną rolę ma do odegrania lekarz, który powinien wyposażyć chorych przynajmniej w zwięzłą, jednostronicową informację na temat zaleceń żywieniowych. Lekarze mogą posiłkować się np. materiałami dostępnymi za darmo na stronie Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH-PIB (https://ncez.pzh.gov.pl).

– Zalecenia te nie koncentrują się wyłącznie na pokazaniu tego, co pacjent powinien jeść. Podpowiadają też, jak zmienić pewne nawyki żywieniowe w trwały sposób. Przydatną w codziennej praktyce jest metoda talerza. Obrazowo pokazuje ona, że podczas każdego posiłku jedna czwarta talerza powinna być wypełniona przez pełnoziarniste produkty zbożowe, kolejna jedna czwarta część przez białko z mięsa, nabiału czy ryb, a na pozostałą część talerza powinny składać się warzywa i owoce. Proporcja warzyw do owoców powinna wynosić 3/4:1/4 — zaleca diabetolog.

Zasady trzech kroków dla trzech rodzajów produktów
Wspomniane zalecenia żywienia zostały sformułowane w trzech krokach i dotyczą poszczególnych grup produktów.

Produkty zbożowe:
Krok 1: zamień pieczywo przetworzone na pełnoziarniste.
Krok 2: jedz codziennie przynajmniej 3 porcje produktów zbożowych pełnoziarnistych.
Krok 3: jedz produkty pełnoziarniste w każdym głównym posiłku.
Warzywa i owoce:
Krok 1: zjedz warzywo lub owoc w każdym posiłku.
Krok 2: jedz minimum 400 g warzyw i owoców codziennie — spożywaj więcej warzyw.
Krok 3: jedz jak najwięcej różnokolorowych warzyw i owoców.

– Spożywanie codziennie przynajmniej 90 g produktów zbożowych pełnoziarnistych istotnie zwiększy ilość błonnika w diecie. W przypadku pacjentów z cukrzycą nie do końca mają zastosowanie zalecenia dotyczące owoców. Tacy chorzy powinni spożywać dwie małe porcje (wielkości dwóch garści) owoców dziennie, koniecznie jednocześnie z posiłkiem. Owoce nie powinny być spożywane samodzielnie — podkreśla dr hab. Marta Wróbel.

Mięso i przetwory mięsne:
Krok 1: Wprowadź przynajmniej 1 dzień w tygodniu bez mięsa.
Krok 2: Nie jedz więcej niż 500 g mięsa czerwonego i przetworów mięsnych na tydzień. Zamień je na drób, ryby i produkty roślinne.
Krok 3: Dla zdrowia swojego i ochrony środowiska zastępuj mięso produktami roślinnymi.

– Już od jakiegoś czasu Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że podstawą zdrowej diety są produkty roślinne. W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o diecie planetarnej, a więc takim sposobie żywienia, który jest korzystny nie tylko dla zdrowia, ale też dla środowiska naturalnego — dodaje ekspertka.

Skąd się bierze efekt jo-jo?
– W naszej praktyce często zdarzają się pacjenci, którzy, redukując masę ciała, chudną zbyt szybko albo są już po wielokrotnych próbach odchudzania. W takich wypadkach dochodzi do utraty beztłuszczowej masy ciała, na która składa się m.in. tkanka mięśniowa. Ta tkanka potrzebuje więcej energii niż tłuszczowa. Skoro zatem jej ilość się zmniejsza, mniejsze będzie też zapotrzebowanie energetyczne organizmu. Jeśli zatem pacjent nie zmieni nawyków żywieniowych, będzie zjadał za dużo. Nastąpi ponowny przyrost tkanki: niestety, tłuszczowej, nie mięśniowej, co z punktu widzenia metabolicznego jest bardzo niekorzystne — wyjaśnia dr hab. Marta Wróbel.

Jak wobec tego postąpić, gdy pacjent straci 10 proc. swojej masy ciała? Ekspertka rekomenduje ponownie wyliczenie dobowego zapotrzebowania kalorycznego. Pacjent, który schudł, będzie miał niższe zapotrzebowanie kaloryczne, co powinien być uwzględnione w jego diecie.

Dla uniknięcia efektu jo-jo ma również znaczenie odpowiednia podaż białka, które pozwala chronić beztłuszczową masę ciała. Zalecana ilość białka w diecie pacjenta będącego w trakcie redukcji kilogramów wynosi 1,5 g/kg masy ciała. Jest to szczególnie istotne u pacjentów z otyłością sarkopeniczną, a taka właśnie występuje u większości osób z cukrzycą.

– Znaczenie ma nie tylko ilość, ale również jakość spożywanego białka. Dieta roślinna dostarcza nierzadko większą ilość białka niż mięsna, a przy tym jest bezpieczniejsza dla nerek. Aby dodatkowo chronić beztłuszczową masę ciała, a więc tkankę mięśniową, podczas odchudzania pacjenci zdecydowanie powinni prowadzić trening oporowy w optymalnym schemacie: 60-75 minut ćwiczeń oporowych 3 razy w tygodniu plus 150 minut ćwiczeń aerobowych. Oczywiście, ćwiczenia powinny być dobrane do potrzeb i możliwości pacjentów — zaznacza dr hab. Marta Wróbel.

Nie zapominajmy o błonniku
Część pacjentów z cukrzycą jest leczonych z wykorzystaniem agonistów receptora GLP-1. Stosowanie tych leków może wiązać się z występowaniem zaparć. By ich uniknąć, specjalistka zaleca dbanie o odpowiednie nawodnienie organizmu oraz zwiększyć ilość błonnika w diecie. Optymalne jest spożywanie do 2 litrów wody dziennie oraz odpowiedniej ilości błonnika, czyli 40 g na dobę, w tym 5-10 g rozpuszczalnego. Należy przy tym pamiętać, że dieta wysokobłonnikowa również sprzyja zaparciom, stąd tak istotne będzie nawodnienie.

Źródła błonnika nierozpuszczalnego:
– zewnętrzna część nasion i owoców,
– nasiona roślin strączkowych.
Źródła błonnika rozpuszczalnego:
– grejpfruty, pomarańcze, marchew, ziemniaki, cykoria,
– brązowy ryż, otręby.

Aktualne zalecenia Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego rekomendują rozważenie suplementacji błonnika, jeśli nie istnieje możliwość jego pozyskania z produktów spożywczych.

Ze względu na wysoką kaloryczność alkoholu oraz fakt, że jego spożycie zwiększa apetyt, pacjent z cukrzycą powinien zmniejszyć jego ilości.

Na podstawie wykładu wygłoszonego 
podczas XXV Zjazdu Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego.

Źródło: Puls Medycyny

Skip to content