Cukrzyca jest podstępną chorobą, często nie dającą niepokojących objawów. Osoby z cukrzycą nie widzą procesów, które dzieją się w ich wnętrzu, w ukryciu, pod osłoną hiperglikemii czyli wysokiego poziomu glukozy. To właśnie one niszczą narządy, zakłócają ich funkcjonowanie, doprowadzając do groźnych dla zdrowia powikłań. Jak więc zobaczyć niewidoczne? Jak się chronić przed następstwami choroby?

Warto zaufać swojemu lekarzowi prowadzącemu, pielęgniarce diabetologicznej i skorzystać z ich profesjonalnej wiedzy. Przede wszystkim trzeba stosować się do ich zaleceń lekarskich, w których oprócz odpowiednich leków na pewno znajdzie się też rada, aby być aktywnym i stosować zasady zdrowego żywienia. Warto zapytać lekarza prowadzącego o nowe terapie, które działają ochronnie na układ sercowo-naczyniowy, redukując ryzyko zgonu. Mają one również wpływ na zmniejszenie stężenia glukozy we krwi zarówno na czczo, przed posiłkiem, jak i po posiłku, co konsekwentnie wpływa na obniżenie hemoglobiny glikowanej (HbA1c). Dla wielu cenną informacją będzie fakt, że terapia dobrana indywidualnie do potrzeb pacjenta pomoże zredukować masę ciała, obniżyć ciśnienie tętnicze krwi, a przede wszystkim pomoże zapobiegać groźnym powikłaniom. Większość pacjentów, w trakcie wizyty w gabinecie, oczekuje również pocieszenia i zrozumienia. Ważne, aby pacjent uczestniczył w doborze terapii, wyszedł od lekarza z przeświadczeniem, że sam również brał udział w procesie decyzyjnym.

Jakie pytania warto zadać swojemu lekarzowi, pielęgniarce:

1. Jak zacząć, aby osiągnąć wyznaczone cele?
Osiągnięcie wyznaczonych celów terapeutycznych nie jest łatwe bez współpracy i zaangażowania osoby chorej na cukrzycę oraz bliskich. Jak mówił dr Elliott Joslin, prekursor nowoczesnej diabetologii, „cukrzycę leczy pacjent /…/ pacjent z cukrzycą, który wie więcej, żyje dłużej”. Uważam, że dzisiaj to już za mało. Bo cóż z tego, że wie, ale czy rozumie, czy potrafi dokonać zmian? Gdybyśmy zastanowili się nad sobą i szczerze sobie odpowiedzieli na pytanie: Czy przestrzegamy zasad zdrowego żywienia wiedząc o nich tak wiele? Czy prowadzimy regularnie aktywność fizyczną mając wiedzę o płynących z tego korzyściach? Oczywiście, że NIE. Dlaczego? Bo sama wiedza nie wystarczy. Trzeba jeszcze chcieć, zaangażować się w proces zmiany, trzeba być zmotywowanym, odważnym i konsekwentnym, aby wprowadzić w życie zdrowe nawyki.

Jak zacząć? W odpowiedzi zacytuję słowa Wiesława Myśliwskiego, które przeczytałam w książce pt. „Od półki do szafy”: Najciężej jest ruszyć. Nie dojść, ale ruszyć. Bo ten pierwszy krok nie jest krokiem nóg, lecz serca. To serce najpierw rusza, a dopiero potem nogi za nim zaczynają iść…

2. Czy istnieją w leczeniu cukrzycy terapie, z których mogłabym/mógłbym skorzystać będąc po zawale i mając innych rozpoznanych chorób?
W Raporcie „Polska rodzina z cukrzycą”, osoby z cukrzycą typu 2 (N=370) wskazały na wiele chorób współistniejących z cukrzycą, które towarzyszą im każdego dnia. Największa grupa badanych (60%) choruje na nadciśnienie tętnicze, blisko połowa na choroby sercowo-naczyniowe, co czwarty badany cierpi na depresję, a co szósty na choroby tarczycy. Warto zaznaczyć, że co czwarty badany choruje, oprócz cukrzycy, nawet na 4 inne choroby. Przy tylu chorobach współistniejących można skorzystać z odpowiednich terapii. Współczesna medycyna dysponuje wieloma lekami, które cechują się różnymi mechanizmami działania. Wymaga to jednak wdrożenia „terapii szytej na miarę”.

U pacjentów z chorobą układu sercowo-naczyniowego, przede wszystkim po zawale serca, lekarz prowadzący powinien rozważyć w pierwszej kolejności zastosowanie preparatów o udowodnionym korzystnym wpływie na ryzyko sercowo-naczyniowe. Są to na przykład inhibitory SGLT2 (flozyny) i leki z grupy agonistów receptora GLP-1. Podczas wizyty edukacyjnej pielęgniarka przedstawi praktyczne wskazówki, które pomogą zrozumieć korzyści wynikające z regularnego przyjmowania zaleconych leków oraz stosowania się do innych zaleceń lekarza.

3. Czy istnieją terapie, dzięki którym nie będę odczuwała/odczuwał nagłych spadków poziomu glukozy?
Jakże wiele mówi się wśród pacjentów na temat zjawiska hipoglikemii – niskim poziomie glukozy. Nikt nie zrozumie jak trudny jest ten stan, jeśli tego nie doświadczy. Odpowiednie terapie pomogą zapobiec nocnym wybudzeniom, koszmarom sennym, oblewaniu się zimnym potem, a także zmęczeniu po przebudzeniu, bólom głowy, kołataniu lub szybkiemu biciu serca.

Cukrzyca jest trudną chorobą, ale lekarze i pielęgniarki diabetologiczne mogą być ogromnym wsparciem. Warto korzystać z ich wiedzy merytorycznej i ściśle przestrzegać ich zaleceń.

dr n. o zdr. Beata Stepanow
specjalista w dziedzinie pielęgniarstwa diabetologicznego, społecznie – prezes Stowarzyszenia Edukacji Diabetologicznej,
zawodowo – dyrektor Centrum Edukacji i Specjalistycznej Opieki Medycznej w Kleczewie

Artykuł powstał w ramach kampanii “Od glikemii do zdrowia”
Partnerzy: AstraZeneca, Boehringer Ingelheim, Novo Nordisk

Skip to content