Rzecznik Praw Obywatelskich kolejny raz interweniuje u ministra zdrowia, by doprecyzować obowiązki pracowników szkół w zakresie przyjmowania insuliny i pomiaru cukru podczas pobytu dzieci w szkole. Według RPO przepisy rodzą ryzyko, że uczeń nie otrzyma pomocy, gdy w placówce nie ma pielęgniarki albo higienistki.
W przypadku nieobecności w szkole pielęgniarki środowiska nauczania i wychowania albo higienistki szkolnej uczniowie nie znajdują osób, które byłyby gotowe im pomóc.
Zgodnie z ustawą z 12 kwietnia 2019 r. o opiece zdrowotnej nad uczniami, podawanie leków lub wykonywanie innych czynności podczas pobytu ucznia w szkole przez pracowników szkoły może odbywać się wyłącznie za ich pisemną zgodą. “Mogą zatem zgodnie z prawem odmówić takiej zgody” – zauważa RPO.
Rzecznik Praw Obywatelskich już wcześniej sygnalizował problem ministrom zdrowia oraz edukacji.
RPO pisał ostatnio w tej sprawie do Ministra Zdrowia w marcu 2019 r. Apelował o przyjęcie rozwiązań przedstawionych przez Rzecznika Praw Dziecka w 2018 r. Proponował on przyjęcie za punkt wyjścia w tej sprawie potrzeb uczniów, a nie obaw nauczycieli.
Jak pisze Rzecznik, na częste u dzieci do 14. roku życia przewlekłe problemy ze zdrowiem wskazuje raport Głównego Urzędu Statystycznego „Stan zdrowia ludności Polski w 2014 r.” Zgłaszali je rodzice niemal 26 proc. badanych dzieci (o 10 punktów procentowych więcej niż w 2009 r.). Wśród dzieci do 4. roku życia odsetek ten wynosił 19 proc., a wśród 5-9 letnich – 28 proc. Ogółem 15 proc. dzieci choruje na różnego rodzaju alergie, a 4 proc. na astmę.
Źródło: RPO/Rynek Zdrowia