W ostatnich tygodniach na Facebooku pojawiły się reklamy „ GLP-1 doustnych preparatów odchudzających, odpowiednich dla osób z otyłością, chorobami sercowo-naczyniowymi, cukrzycą, bezdechem sennym, problemami ze stawami i innymi schorzeniami zdrowotnymi”.
W przekazach tych zostały nielegalnie wykorzystane logotypy Polskiego Stowarzyszenia Diabetyków oraz innych znanych instytucji.
Jest to kolejny przykład nieuczciwego działania różnych podmiotów i próba wprowadzenia konsumenta w błąd. O tym, jakie techniki są stosowane, aby zachęcić pacjentów do zakupu produktów, które tylko udają leki, pisaliśmy już niejednokrotnie w naszej serii edukacyjnej „Świadomi = bezpieczni”.
Niestety z niepokojem obserwujemy, że próby podszywania się pod producentów leków tylko przybierają na sile. Co więcej – stają się wręcz bezczelne, o czym świadczy omawiany tu przypadek, gdzie mamy odwołanie do nazwy GLP-1 oraz bezprawne wykorzystywanie logotypów znanych instytucji, firm czy organizacji.
Przypominamy, że w tego typu reklamach:
- Nader często wykorzystywane są fałszywe tożsamości lekarzy czy farmaceutów. Nie należy nabierać się na zdjęcie „lekarza”, bo taka osoba prawdopodobnie nie istnieje, zdjęcie może dotyczyć dowolnej osoby, albo być wygenerowane przez sztuczną inteligencję.
- W tym przypadku wykorzystano też określenie GLP-1, czyli nazwę hormonu, który reguluje metabolizm glukozy oraz apetyt. Hormon ten rzeczywiście występuje w lekach stosowanych do leczenia otyłości, są to jednak preparaty wydawane na receptę, dystrybuowane przez apteki i stosowane pod kontrolą lekarza.
- Unika się słowa „lek” (bo reklamowanie leków jest zakazane), mówi się o „preparatach na odchudzanie”, ale cała narracja sugeruje, że mamy do czynienia z lekiem, chociażby dlatego, że inhibitory GLP-1 występują w lekach.
- Reklamowane preparaty dostępne są jedynie w Internecie, jednak nie w legalnie działających aptekach internetowych, tylko w podmiotach nieaptecznych.
- Reklamy gwarantują fantastyczne efekty bez wysiłku, nie wspominają o ewentualnych skutkach ubocznych, a same preparaty są opisywane bardzo uniwersalne, czyli jak w omawianym tu przypadku mogą być stosowane i przez diabetyków i przez osoby ze schorzeniami narządu ruchu.
Biorąc pod uwagę powyższe, bardzo prosimy osoby chorujące na cukrzycę o ostrożność w temacie zakupu przez Internet jakichkolwiek produktów, które mają „leczyć” cukrzycę czy otyłość. Nawet logo PSD nie gwarantuje, że mamy do czynienia z rzetelną reklamą. Jeśli zauważycie Państwo wątpliwą reklamę prosimy o jej zgłoszenia do Biura ZG PSD, jeśli będziecie chcieli dokonać zakupu jakiegokolwiek produktu, który ma wspomagać Wasze zdrowie, także zachęcamy do kontaktu, abyśmy wspólnie mogli zweryfikować, czy nie mamy do czynienia z kolejnym oszustwem.

