Długie, ciepłe dni zachęcają do spacerów, pieszych wycieczek, beztroskiego leżenia nad wodą czy uprawiania sportów. Przed wyjściem z domu, bierzemy parasol czy płaszcz przeciwdeszczowy, aby uchronić się przed niespodziewanym deszczem, przygotowujemy przekąski, dbamy o odpowiednie nawodnienie, używamy środków przeciw komarom i kleszczom, a bardzo często zapominamy o najważniejszym letnim „wrogu”… słońcu! Jak bezpiecznie się opalać i w pełni cieszyć się promieniami słonecznymi? To bardzo proste!

D3: witamina prosto z nieba Słońce sprzyja wytwarzaniu witaminy D3 (łac. cholecalciferolum) – tak zwanej „witaminy słońca”, która powstaje wówczas, gdy wystawiamy ciało na ekspozycję słoneczną. Słoneczna witamina ma duży wpływ nie tylko na układ kostny i gospodarkę wapniowo-fosforanową w organizmie, ale również na inne narządy i układy, a jej niedobór może mieć związek z rozwojem cukrzycy, chorób układu sercowo-naczyniowego, nowotworów, chorób autoimmunizacyjnych, infekcji oraz zaburzeń neurologicznych i psychicznych. Badania wykazują powszechny niedobór witaminy D3 we wszystkich grupach wiekowych. Źródłem witaminy D3 jest jej synteza w skórze pod wpływem ekspozycji na światło słoneczne oraz podaż w diecie. Potrawami bogatymi w witaminę D są tłuste ryby, jaja, sery żółte. W przypadku stwierdzenia niedoboru witaminy D konieczna jest jej suplementacja za pomocą preparatów farmaceutycznych. Należy jednak pamiętać, że nadmiar witaminy D, niezwykle rzadko występujący, może być szkodliwy, ponieważ prowadzi do podwyższonego stężenia wapnia i uszkodzenia narządów, np. nerek.

Każdą niepokojącą zmianę skórną warto zgłosić lekarzowi prowadzącemu, a także upewnić się, że przyjmowane leki nie są światłouczulające – przyjmując niektóre preparaty nie należy przebywać na słońcu, ani się opalać, ponieważ wskutek reakcji fotoalergicznej na ciele mogą powstać nieestetyczne przebarwienia czy plamy o brązowym zabarwieniu (uwaga na herbatki z dziurawca!).

Opalanie? Tak, ale z głową (przykrytą)!

Latem trudno uniknąć słońca, nierzadko wystarczy krótki spacer do sklepu czy chwila spędzona na balkonie, aby na ciele pojawiły się pierwsze oznaki opalenizny: zaczerwienienie skóry i nieprzyjemne poczucie „szczypania”. Dermatolodzy zalecają ostrożność w ekspozycji na promienie słoneczne czy też opalanie polegające na nieruchomym leżeniu na plaży. Najbezpieczniej unikać przebywania na zewnątrz pomiędzy godziną 10 a 14, kiedy słońce jest najwyżej i najbardziej oddziałuje na skórę. Koniecznie należy zadbać o nakrycie głowy: czapkę z daszkiem lub kapelusz oraz o odpowiednie przygotowanie ciała: użycie około 15-20 minut przed wyjściem balsamu lub olejku z filtrem SPF 30-50, który chroni przed promieniami UVA i UVB, a także pozwala na dłuższe, bezpieczniejsze przebywanie na słońcu bez przykrych powikłań i nieprzyjemnych oparzeń. Filtr nie tylko chroni, ale również zapobiega między innymi ryzyku zachorowania na czerniaka czy szybszym oznakom starzenia, widocznym na skórze (tak zwane „kurze łapki” dookoła oczu, zmarszczki, przebarwienia).

Woda, woda i jeszcze raz woda

Osoby chorujące na cukrzycę często mają wrażliwą, bardziej podatną na oparzenia słoneczne skórę – warto codziennie nawilżać ją emolientami i unikać wystawiania na słońce części ciała z otwartymi, niezagojonymi ranami czy innymi podrażnieniami. Bardzo ważne jest również nawilżenie „od wewnątrz”, a więc codziennie picie dużej ilości wody: w upalne dni optymalnie 3-3,5 litra płynów każdego dnia. Latem ryzyko odwodnienia jest podwyższone, dlatego warto zawsze nosić ze sobą butelkę wody, a w razie poczucia osłabienia przyjmować elektrolity.

Insulina na wakacjach

Nieodłącznym lekiem wielu osób chorujących na cukrzycę jest insulina, która, podobnie jak inne preparaty, powinna być odpowiednio przechowywana podczas upałów. Należy chronić ją przed światłem i zawsze trzymać w oryginalnym, zabezpieczonym opakowaniu, a w razie zmiany jej koloru, zapachu czy konsystencji natychmiast wyrzucić i użyć nowej. Przydatne mogą być również termoizolacyjne opakowania (na przykład te do przechowywania żywności podczas podróży) lub termos. Insuliny nie wolno zostawiać w nasłonecznionych, gorących miejscach, takich jak: schowek w samochodzie, nagrzany parapet czy stół. Chwila nieuwagi może sprawić, że lek straci swoje właściwości. Bardzo istotne jest również przechowywanie glukometru: warto zachować oryginalne etui, aby do urządzenia nie dostała się woda, ani piasek. Wszelkie wątpliwości dotyczące przechowywania leków rozwieje każdy farmaceuta w pobliskiej aptece, a także lekarz diabetolog.

Wakacje mogą być beztroskie – wystarczy tylko zadbać o odpowiednie przygotowanie.

Marta Szerakowska
konsultacja merytoryczna:
dr Alicja Milczarczyk

 

Skip to content