Ruszamy, 45 uczestników, wygodny autokar, poranek słoneczny, jest Jacek Michalski, przewodnik, który przeprowadzi nas przez kolejne miejsca. Prezes Oddziału Stanisław Wołek wita nas w autobusie, życzy dobrej wyprawy, przedstawia organizatorki: Irenę Gryf i Dankę Michalczuk.

W dobrym humorze docieramy do Ziębic. W Muzeum Domu Śląskiego, poznajemy jak na Śląsku żyli nasi przodkowie, trafiamy do sali z kolekcją żelazek największy zbiór w Europie. W sali etnograficznej mamy stare urządzenia, stroje, aranżacje kuchni, sypialni, saloniku mieszczańskiego. Poznajemy historię miasta powstałego w XII w., widzimy kodeks pergaminowy z XV w. Makieta pokazuje układ ulic, 5 ówczesnych bram, ratusz. Patrzymy na spory, zgromadzony zbiór portretów sporządzonych przez Josepha Langera. Przyglądamy się linii Piastów Śląskich. Z Muzeum ruszamy dalej, mijamy budynki nieczynnej cukrowni, Synagogi, Bazyliki św. Jerzego. Docieramy do parku, gdzie stoi największa ceramiczna figura w Europie, pomnik orła piastowskiego. Piękna panorama Ziębic i okolic.

Kolejny nasz cel, to pałac Marianny Orańskiej w Kamieńcu Ząbkowickim. Renesansowa budowla, obecnie w dużej renowacji, która to już pozwala na wyobrażenie wielkości tego pałacu z 1832 r. Jesteśmy w kolejnych salach, pokojach (tych było 107 z kominkami), kaplicy, przechodzimy łącznikami, na dziedzińcu widzimy założenia ogrodu i tarasów. Ciekawa, przekazana nam, historia Marianny Orańskiej i jej pałacu.

Zmierzamy do kolejnego celu naszej wycieczki: to Złoty Stok a tam nieczynna kopalnia złota. Przesympatyczna i pełna wiedzy Przewodniczka mówi nam o losach tej kopalni, niebezpiecznej pracy górników, urobku złota i arsenu. Idziemy wąskimi korytarzami, w sztolni czarnej podziwiamy wodospad, w sejfie imitację sztabek złota. Na powierzchnię wyjeżdżamy podziemną kolejką. Ileż to atrakcji przyniósł nam ten dalej piękny, pogodny, majowy dzień. Jemy obiad i… pora do domu. Wracamy uśmiechnięci, może i zmęczone nogi ale zadowolenie na twarzy i deklaracje uczestnictwa w kolejnych, naszych wyprawach. Aktywny wypoczynek, to wszak jedno z głównych zaleceń dla diabetyków i tych dbających o dobrą kondycję.

Do zobaczenia na szlaku.

Danka Michalczuk

Print Friendly, PDF & Email
Skip to content